poniedziałek, 15 października 2012

Zieleni coraz mniej...

A dlaczego? Jesień... Liście spadają, wiatr wieje, robi się chłodniej. To jednak nie to samo co bieganie w krótkim rękawku i spodenkach po pełnym słońca parku. Ale Melmanowi nie przeszkadza nawet deszcz. Jeszcze słońce świeci więc wybraliśmy się z Melmanem oraz Locą i Mery na jesienny spacerek.
Melman samolub nie chciał oddać Loce patyka.



Pieski szalały, łapały patyki (oczywiście nie przynosząc ich) oraz buszując wśród liści.
No cóż... Nie ma tu dużo pisać, ale mam pytanko: Jak własnoręcznie robi obroże dla psów? Może być link, można przesłać na maila lub w komentarzu.
Będę wdzięczna : ]
A już niedługo Międzynarodowa Wystawa Psów w Poznaniu! Przyjdę oczywiście w roli obserwatora, bo Melman nie może być wystawiany, gdyż ma białe plamki na trzech łapkach. Do następnego posta mogę wstawić zdjęcie, jeśli będziecie chcieli zobaczyć.



Pozdrawiamy!
Z&M

3 komentarze:

  1. Racja, coraz mniej zieleni, lato znika... :(
    Chociaż chciałoby się więcej słońca i radości ze zwierzakami. :)
    Ale jeszcze te 8 miesięcy i znów! :)
    Szkoda, że Melman nie może być wystawiany... :(
    Ale widać, że spacerek udany.! :)

    Pozdrawiamy :)
    W wolnej chwili zapraszamy do nas :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj Zofio, jak się spotkamy to już będę miała materiały i pokażę ci co i jak :D Niedługo jadę z mamą do Malty (zakupowy miesiąc). Melman cham xdd
    Śliczne zdj. :D

    OdpowiedzUsuń